Zdaniem fotografa Piotra Michalaka sesja u Klienta tuż przed jej wykonaniem zawsze dostarcza autorowi tego charakterystycznego, dodatkowego dreszczyku zawodowego…
„Co zastanę na miejscu? Jak ustawię plan i jakie zastanę warunki oświetleniowe? W końcu to światło będzie decydowało o odbiorze zdjęcia – stosując jedną lampę uzyskamy spokojniejsze, malarskie ujęcia, a im więcej lamp zapalimy, ten sam kard będzie diametralnie różny w odbiorze, będzie bardziej dynamiczny. Obydwa podejścia są poprawne i chyba to najbardziej lubię w fotografii – nieskończoność wersji i możliwości kreatywnych ujęć.” – konstatuje Piotr.
Na sesję w apartamencie Piotr zabrał ze sobą 3 lampy Rotolight oraz 2 obiektywy: uniwersalną, reporterską Sigmę Art. 24-70mm F2.8 DG DN oraz portretowy klasyk Sigma Art. 105mm F1.4 DG HSM. Jego zdaniem: „Sigma 105mm ze światłem F1.4 jest doskonała, ale niezależnie od tego jak jasnego obiektywu nie zastosujemy, czy też jak dużego ISO nie włączymy w aparacie, to ostatecznie i tak, to właśnie światło będzie nadawało charakter fotografii”.
Światła Rotolight AEOS 2 i NEO 3 łączą dużą moc i komfort kontrolowanego w czasie rzeczywistym oświetlenia ciągłego z unikalną opcją kreacji obrazu błyskiem z wyzwalaną bezprzewodowo synchronizacją HSS RGBWW. Daje to niespotykaną elastyczność i szerokość możliwości twórczych. Kluczowymi aspektami dla Piotra w trakcie portretowego fotografowania z użyciem światła stałego jest kąt ich świecenia i odległość od modela oraz jego intensywność, miękkość i barwa – „Są to dla mnie elementy o fundamentalnym znaczeniu do uzyskania optymalnego efektu końcowego” – podkreśla.
W relatywnie ciasnej, umeblowanej i udekorowanej przestrzeni apartamentu możliwość szybkiej i wygodnej instalacji lamp ma niebagatelne znaczenie. Rotolight AEOS 2 wraz z dwoma mniejszymi światłami NEO 3 dzięki ich mobilnej i ultracienkiej konstrukcji przywozimy spakowane w jedną torbę mając cały zestaw wraz z dyfuzjami Rotolight Dome Diffuser i lekkimi statywami Rotolight Compact Light Stand dosłownie w jednym mobilnym bagażu. Lampy instaluje się na statywach błyskawicznie, przykręcając je do mocowania studyjnego lub tradycyjnej głowicy fotograficznej, a obsługę światła zapewnia dotykowy, kolorowy ekran LCD, dzięki czemu zmiana ich ustawień jest intuicyjna, nie wymagająca lektury instrukcji obsługi.
Właściwości te znalazły uznanie w oczach Piotra: „Jeszcze kilka lat temu takie technologie nie były powszechnie dostępne. Mały, lekki statyw, do tego wydajna bateria i mam wszystko czego potrzebuję, aby wyrównać zastane światło, zrobić zdjęcie niemal w każdym miejscu. A ponadto, dzięki niewielkim rozmiarom modelu NEO 3 możemy z łatwością schować lampę za modelką uzyskując dzięki temu ciekawe aranżacje z modelką siedzącą na kanapie.”
W takich warunkach, gdy nie mamy możliwości sterowania odcieniami światła podczas sesji, kiedy zastane w apartamencie różnorodne światło mieszające się ze blaskiem lamp, abażurów i kinkietów aranżacji wnętrza staje się ogromnym wyzwaniem.
Jednakże AEOS2 i NEO 3 z uwagi na ich niemal nieskończone możliwości sterowania barwą światła świetnie sprawdziły się zarówno w trakcie portretowania modelki na efektownej kanapie czy centralnych, szklanych schodach apartamentu. Ilość dostępnych filtrów, ich odcieni oraz szeroki zakres temperatury barwowej w precyzyjnie podanych stopniach Kelwina, dają przyjemność pracy i pozwalają na eksperymenty. „Nie stresuję się, nie męczę, po prostu klikam i mam co chciałem” – podsumowuje Piotr.
Dowiedz się więcej nt. pracy Piotra Michalaka, odwiedź jego stronę internetową oraz Instagram.
W sesji użyto: Rotolight AEOS 2 wraz z dedykowaną dyfuzją Dome Diffuser, NEO 3 ze statywami Rotolight.